Uwielbiam książki, które nie tylko dają mi przyjemność podczas czytania i przenoszą w świat stworzony przez autora, ale także te, które inspirują mnie do działania. Gdy tylko przeczytałam ostatnią stronę kryminału Osada Anny Olszewskiej, zrodziło się we mnie pragnienie, by znów zobaczyć magiczne Jezioro Czorsztyńskie, odkryć tajemnice dwóch zamków nad jego brzegiem, wspiąć się na Trzy Korony i poczuć atmosferę redyku. Sprawdziłam terminy, zarezerwowałam domek i już 12 października ruszam w Pieniny! Jestem niesamowicie podekscytowana, bo ostatni raz byłam tam ponad dwa lata temu. Nie mogę się doczekać tej wyprawy, a w mojej głowie wciąż rozbrzmiewa echo książki, która tak bardzo mnie zainspirowała.


Osada pochłonęła mnie od pierwszych stron. Od razu poczułam silną więź z bohaterami, jakby ich losy były mi w jakiś sposób bliskie. Kiedy na scenie pojawili się Magdalena i pan Biernacki, uśmiechnęłam się pod nosem – przez pierwsze dwadzieścia lat mojego życia nazywałam się Magdalena Biernacka 😉 Wiedziałam, że ten kryminał przeczytam jednym tchem. I tak się stało. Zaledwie pięć godzin później dotarłam do ostatniej strony i ogarnął mnie smutek, że ta fascynująca historia dobiegła końca. Z niecierpliwością czekam na kontynuację, a może nawet całą serię? W końcu sekrety małych wsi ukrytych w górskich krajobrazach kryją w sobie tyle inspiracji i tajemnic, które aż proszą się o odkrycie.

Co znajdziesz poniżej?
Anna Olszewska
Przeczytaj kilka słów o autorce „Osady”:
Anna Olszewska: od prawniczki do królowej emocji
Co czeka Cię w Osadzie Anny Olszewskiej?
Tajemnice, tajemnice i jeszcze raz tajemnice. Tutaj przeszłość zdecydowanie ma wpływ na teraźniejszość. Olszewska do samego końca trzyma czytelnika w napięciu podsycając tajemnice zagadek zbrodni. Tłem dla historii są autentyczne wydarzenia związane z budową zapory oraz przesiedleniem mieszkańców wsi Maniowy. Autorka umiejętnie wykorzystuje te realne zdarzenia, splatając je z fikcją literacką, tworząc tym samym niesamowitą atmosferę, która towarzyszy czytelnikowi przez całą powieść. Wyczuwalny w powietrzu niepokój, opuszczone budynki osady i demony przeszłości unoszące się nad bohaterami – to wszystko sprawia, że Osada jest książką, która wciąga i nie pozwala się oderwać.

Zamordowane młode dziewczyny, kartony z czaszkami, trupy w jeziorze…
Jezioro Czorsztyńske jest świadkiem ludzkich czynów. Zarówno tych z przeszłości, jak i tych obecnych. To ono zna całą prawdę, skrywaną przez mieszkańców półwyspu Stylchyn – to właśnie tam przesiedlono mieszkańców wsi Maniowy, którą zalano by stworzyć Zalew Czorsztyński. Gdy ciało Magdaleny Zachary zostaje odnalezione w ruinach spalonej gospody, wśród ludzi ożywają dawne lęki i niepokoje. To nie będzie jedyna ofiara zabójcy, który zostawia na ciałach swoich ofiar wyraźne znaki! Jednak seryjne zabójstwa to nie wszystko! Kartony wypełnione ludzkimi czaszkami znalezione na strychu jednego z domów również odsłonią swoją tajemnicę. Nasuwają się pytania: Kto, jak i kiedy dojdzie do prawdy? Czy Igor Schutt, który dopiero co wyszedł z więzienia i osiedlił się nad brzegiem Czorsztyńskiego Jeziora, zostanie wciągnięty w zbrodnie? A może to jemu uda się rozwikłać zagadkę i przyczynić się do schwytania seryjnego mordercy?

Tajemnice przeszłości i obecne zbrodnie
Powieść Osada rozwija się na dwóch płaszczyznach. Z jednej strony śledzimy próby rozwikłania zagadki serii morderstw, z drugiej zaś, krok po kroku odkrywamy mroczne sekrety z przeszłości, które nie dają o sobie zapomnieć. Autorka z wielką starannością buduje napięcie, podrzucając czytelnikowi skąpe tropy, które prowadzą do zaskakującego finału. Nawet gdy uda nam się odkryć, kto stoi za makabrycznymi czynami, motywy sprawcy pozostają tajemnicą niemal do samego końca.


Osada Anny Olszewskiej to lekki kryminał, dzięki któremu oderwiesz się od rzeczywistości
Osada to nie tylko wciągający kryminał, ale również opowieść o ludzkich błędach, które mimo upływu lat nie zostały zapomniane. To historia, w której rzeczywistość przeplata się z literacką fikcją, tworząc intrygującą łamigłówkę. Jeśli szukasz książki, która oczaruje Cię klimatem i zmusi do myślenia, a jednocześnie pozwoli odkryć kawałek historii wplecionej w fabułę, Osada z pewnością spełni Twoje oczekiwania. Anna Olszewska stworzyła dzieło, które zostaje w pamięci na długo po przeczytaniu ostatniej strony.
Dodaj komentarz