Weekend w Bieszczadach tym razem nie zaczął się od idealnej pogody. Cały piątek lało, dosłownie jak z cebra. Część naszej ekipy została w domku, ale drugą połowę grupy wołały góry i jak to się mówi – nie ma złej pogody, jest tylko złe ubranie. Założyliśmy więc wszystko przeciwdeszczowe, co mieliśmy pod ręką: kurtki, rękawice, stuptuty i foliowe płaszcze. Tak zabezpieczeni ruszyliśmy na szczyt Korbania 894 m n.p.m. z wieżą widokową, która od 2014 roku przyciąga turystów panoramicznym widokiem na Połoniny i Zalew Soliński.
Choć na widoki na szczycie tym razem nie mogliśmy liczyć (mgła była tak gęsta, że ledwo widzieliśmy siebie nawzajem), wycieczka i tak była cudowna. Jesienne kolory w Bieszczadach pod koniec października to coś absolutnie magicznego! Złote, rude, czerwone i pomarańczowe barwy lasu tworzyły krajobraz jak z bajki. Zazwyczaj bywałam tu miesiąc wcześniej, ale ta późna jesień okazała się strzałem w dziesiątkę – jeśli szukacie ciszy, kolorów i mniej turystów, polecam właśnie ten termin.
Korbania
894 m n.p.m.
• Bukowiec
Ruiny Cerkwi
cmentarz
3:00 h
8.9 km
• Ciśniańsko-Wetliński Park Krajobrazowy
467 m
12
Korbania z Bukowca – trasa rozpisana do książeczki GOT PTTK
Trasa z Bukowca na Korbanię to dobra propozycja dla wszystkich, którzy zbierają punkty do Górskiej Odznaki Turystycznej PTTK. Wędrówka na Korbanię zaliczana jest do grupy BW.03 (Bieszczady) i może być wpisana do książeczki GOT PTTK. Trasa prowadzi przez leśne odcinki i oferuje spokojne tempo podejścia zwieńczone piękną panoramą na okolicę. To idealny sposób, by połączyć górski spacer z kolejnym wpisem i punktami do odznaki.
| Bukowiec/Cmentarz – Korbania 4 km, 413 m ⬈ | 8 |
| Korbania – Korbania | 0 |
| Korbania – Bukowiec/Cmentarz 4.4 km, 18 m ⬈ | 4 |
| SUMA PUNKTÓW GOT | 12 |
Szlak na Korbanię – jak dojść na szczyt?
Wędrówkę rozpoczęliśmy w Bukowcu, zostawiając samochód przy cmentarzu z ruinami dawnej cerkwi. To dobre miejsce startowe, jeśli chcecie zrobić pętlę o długości ok. 9 km. Całość zajęła nam około 4 godzin, wliczając dwa dłuższe postoje – jeden pod wiatą, drugi w schronie na szczycie.
Szlak na początku wiedzie asfaltową drogą, a potem zanurza się w gęsty las. My weszliśmy zielonym szlakiem, a zeszliśmy czerwonym – ta opcja pozwala zrobić malownicze kółko. Jeśli jednak wolicie krótszy wariant, można podjechać samochodem na parking przy wiacie „Pod Korbanią” i wejść tylko zielonym szlakiem w górę i z powrotem tą samą trasą.
Po drodze warto zatrzymać się przy tablicy „Śladami Wielkiej Wojny – Korbania”. To ciekawe miejsce, które przypomina, że w tych lasach toczyły się kiedyś zacięte walki podczas I wojny światowej. Mało kto wie, że w okolicach Bukowca przebiegały linie frontu i pozostałości tamtych czasów można wciąż dostrzec w terenie.
Co czeka na szczycie Korbani?
Na wierzchołku czeka na nas drewniana wieża widokowa – stosunkowo niska, ale można z niej zobaczyć okoliczną panoramę. W pogodny dzień roztacza się stąd przepiękna panorama:
- Połonina Wetlińska i Połonina Caryńska
- Tarnica – najwyższy szczyt polskich Bieszczadów
- Góry Słonne
- Zalew Soliński, który w słońcu mieni się turkusowo
- Przy dobrej widoczności nawet ukraińskie pasmo Borżawy
Na szczycie znajduje się także drewniany schron turystyczny – niewielki, ale bardzo przytulny (w naszym przypadku idealny na ogrzanie się, przeczekanie największego deszczu i zjedzenie kanapek w siedem osób!). Obok stoją ławki i wiata, gdzie można odpocząć i nacieszyć się ciszą.
Alternatywne szlaki na Korbanię
Na Korbanię 894 m n.p.m. można wejść kilkoma trasami:
- 🟢 Zielony szlak z Bukowca (parking leśny) – najkrótszy i najłatwiejszy wariant. Idealny dla rodzin z dziećmi lub na szybki spacer.
- 🔴 Czerwona ścieżka z Bukowca (od kościoła) – tworzy pętlę, więc można wrócić inną drogą. To właśnie nią schodziliśmy.
- 🟢 Zielona ścieżka przyrodnicza z Łopienki – dla osób, które chcą połączyć wędrówkę z odwiedzeniem doliny Łopienki.
Korbania to jeden z tych szczytów, które może nie są najwyższe, ale mają w sobie coś wyjątkowego. Spokój, zapach jesiennego lasu, a na szczycie – panorama, która zostaje w pamięci na długo jeśli trafisz z pogodą. To idealne miejsce na krótki trekking, szczególnie jeśli szukacie mniej znanych punktów widokowych niż np. Połoniny.
Ciekawostki o Korbani
- Nazwa: współcześnie używana nazwa Korbania pochodzi prawdopodobnie od wołoskiego słowa „corb”, które oznacza kruka.
- Dawne nazwy: Na starszych mapach szczyt widniał jako Patryja lub Patrola. Nazwa ta wiązała się z wieżą triangulacyjną, która stała tu w XX wieku i służyła do pomiarów geodezyjnych.
- Wieża widokowa: W 2014 roku na wierzchołku postawiono drewnianą, 9-metrową wieżę widokową, dzięki której Korbania stała się jednym z najlepszych punktów panoramicznych w Bieszczadach.
- Geodezja: Obok wieży wciąż stoi betonowy trójnóg geodezyjny, pozostałość po dawnych pracach kartograficznych.
- Schron: Na szczycie znajduje się drewniany schron turystyczny, idealny na odpoczynek lub schronienie w razie załamania pogody.
- Położenie: Przez szczyt przebiega północna granica Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego, co sprawia, że okolica jest objęta ochroną i pełna naturalnego uroku.
Mimo że pogoda nas nie rozpieszczała, ta wyprawa była udana. Może właśnie dlatego, że nie wszystko było idealne. Bo przecież w górach chodzi o przeżycia, fajną ekipę, a nie tylko o widoki.
Torfowiska w Tarnawie – Bieszczadzki fenomen, który zaskakuje! Czy warto tam pojechać?
Szybowisko w Bezmiechowej – podniebny punkt widokowy na Bieszczady
Dodaj komentarz